Kia Sorento w obecnym wydaniu zadebiutowała w 2014 roku. Producent nie zdecydował się jeszcze na lifting tego modelu, ale i tak w autach oferowanych od 2017 roku pojawiły się dwie nowości – światła przeciwmgielne o wzorze kostek lodu oraz system awaryjnego hamowania.
Kia Sorento - nadwozie
Poza tym wszystko jest tak, jak do tej pory. To oznacza duże nadwozie z przestronnym wnętrzem i bagażnikiem, który bez trudu pomieści urlopowy ekwipunek całej rodziny. Sorento w standardzie ma trzy rzędy siedzeń, ale fotele 6. i 7. należy traktować awaryjnie, bo dla dorosłych pasażerów miejsca jest tu niedużo.
Kia Sorento - silnik
Pod maską testowanej wersji pracował diesel o mocy 185 KM, który w standardzie łączy się z automatyczną skrzynią (w ofercie jest też diesel 2.2 CRDi o mocy 200 KM z manualną lub automatyczną przekładnią). Bazowa jednostka wystarczy do sprawnej podróży, ale nie ma co liczyć na oszałamiające przyspieszenie. Wprawdzie po wybraniu sportowego trybu w skrzyni biegów przełożenia są włączane przy wyższym poziomie obrotów i auto staje się odczuwalnie żwawsze, jednak przyspieszenie do „setki” w 10,4 s nadal nie zachwyca. Nie najlepiej kształtuje się też zużycie paliwa. W mieście potrzeba 11 l/100 km, a na trasie 8 l. To więcej niż obiecuje
producent.
Kia Sorento - prowadzenie
Sorento polubią kierowcy ceniący komfort – zawieszenie świetnie tłumi wyboje. W trakcie testu przekonaliśmy się również, że auto sprawdzi się podczas jazdy zimą. Po zablokowaniu na stałe napędu 4x4 Sorento bez trudu pokonało kilkukilometrowe zaśnieżone wzniesienie. Poza tym podczas przejeżdżania przez zasypane śniegiem odcinki pomagał dobry jak na SUV-a prześwit o wartości 185 mm.
Kia Sorento - koszty
Za auto trzeba zapłacić minimum 147 500 zł, natomiast testowana topowa odmiana XL oznacza wydatek o 30 000 zł większy. To jednak akceptowalna cena za kompletnie wyposażonego SUV-a.
Kia Sorento - to nam się podoba
Przestronne wnętrze, pojemny bagażnik, wygodne fotele, komfortowe resorowanie, 7-osobowe nadwozie.
Kia Sorento - to nam się nie podoba
Przeciętna dynamika jazdy, zużycie paliwa znacznie wyższe od deklarowanego przez producenta.
Kia Sorento - naszym zdaniem
Kiedy potrzeba, Sorento w komfortowych warunkach przewiezie całą rodzinę wraz z bagażem, a jeżeli tego chcemy, pozwala podróżować w siedem osób. Trzeba się tylko pogodzić z przeciętną dynamiką i wysokim spalaniem.
Kia Sorento - dane techniczne
| Silnik: typ/cylindr/zawory | t.diesel/R4/16 |
| Pojemność | 1995 cm3 |
| Moc maksymlana | 185 KM/4000 obr./min |
| Maks. moment obrrotowy | 402 Nm/1750 obr./min |
| Napęd/skrzynia biegów | 4x4/aut. 7b |
| Długość/szerokść/wysokość | 4780/1890/1685 mm |
| Rozstaw osi | 2780 mm |
| Pojemność bagażnika | 142-1662 l |
| Masa własna/ładowność | 1873/747 kg |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,4 s |
| Prędkość maksymalna | 201 km/h |
| Średnie spalanie testowe | 9,5 l/100 km |
| Cena test. egzemplarza | 175 500 zł |
Zawieszenie Sorento bardzo dobrze tłumi nierówności nawierzchni. Jednocześnie auto nie przechyla się nadmiernie na łukach.
Kia Sorento w obecnym wydaniu zadebiutowała w 2014 roku. Producent nie zdecydował się jeszcze na lifting tego modelu, ale i tak w autach oferowanych od 2017 roku pojawiły się dwie nowości – światła przeciwmgielne o wzorze kostek lodu oraz system awaryjnego hamowania.
Poza tym wszystko jest tak, jak do tej pory. To oznacza duże nadwozie z przestronnym wnętrzem i pojemnym bagażnikiem.
Świetne materiały, wygodna pozycja za kierownicą i komfortowe fotele sprawiają, że długie podróże nie powodują zmęczenia.
Po zablokowaniu na stałe napędu 4x4 Sorento bez trudu pokonało kilkukilometrowe zaśnieżone wzniesienie.
W topowej wersji XL skórzana tapicerka i elektrycznie sterowane fotele to standard. Bez dopłaty jest też podgrzewanie siedzeń oraz kierownicy.