Wyciągarka to jeden z najbardziej przydatnych elementów tuningu offroadowego. Pozwala ze spokojem pokonywać trasę (szczególnie gdy podróżujecie w pojedynkę), pozwoli też ochronić podzespoły – przeszkód nie trzeba pokonywać rozpędem, wystarczy trochę pokombinować.

Wyciągarka - wybór to niełatwe zadanie.

Najbardziej powszechnym rodzajem wyciągarek są „elektryki”, czyli takie, w których bęben z liną jest napędzany silnikiem elektrycznym. Uciąg (podawany w funtach, np. 10 000 lbs to 4536 kg) powinien być dobrany stosownie do masy auta – na potrzeby turystyczne trzeba ją pomnożyć przez ok. 2,5, czyli w przypadku auta o masie całkowitej 2,5 t właściwym wyborem będzie wyciągarka 12 500 lbs. Wyciągarki poniżej 6000 lbs to produkty przeznaczone do pojazdów ATV.

Wartość uciągu wyciągarek jest podawana w funtach (lbs). Należy zastosować przelicznik.

Na rynku znajdziemy wiele urządzeń. Różnice dotyczą nie tylko uciągu. Wpływ na cenę ma też np. rodzaj liny (podstawowa to stalowa, syntetyczne są droższe, ale zalety łatwo docenić). Kolejna sprawa to marka – właśnie ona najbardziej decyduje o cenie.

Wyciągarka - ceny

Najtańsze są produkty pochodzenia chińskiego, serwisowane i dystrybuowane przez polskich dostawców. Mniejsze wyciągarki do lżejszych aut można kupić już za 1000 zł. Do firm z niższej półki cenowej należą Dragon Winch, PowerWinch, T-Max. Najdroższe są produkty amerykańskiej firmy Warn, których ceny dochodzą do 10 000 zł, oraz urządzenia specjalistyczne (jak wyciągarki dwusilnikowe lub połączone np. ze sprężarką).

Wybór konkretnej marki zostawiamy zainteresowanym, na forach internetowych można poznać obszerne opinie użytkowników na temat różnych wyciągarek. Do L200, które posłużyło nam za auto modelowe, wybraliśmy urządzenie Superwincha (to też producent amerykański) – nieco starszy model LP10000, którego cena wynosi około 1750 zł.

Zakładanie wyciągarki ma sens nie tylko w autach użytkowanych ekstremalnie. Pomoże ona uwolnić się z pułapki lub pomóc innym potrzebującym. Foto: ACZ / Auto Świat
Zakładanie wyciągarki ma sens nie tylko w autach użytkowanych ekstremalnie. Pomoże ona uwolnić się z pułapki lub pomóc innym potrzebującym.

Wszystkie wyciągarki są sprzedawane jako urządzenia uniwersalne, możliwe do zamontowania w niemal dowolnym modelu samochodu (oby z sensem: nie sprawdzi się wyciągarka 6000 lbs w dużym pikapie, nie ma też potrzeby montowania urządzenia o uciągu 12 500 lbs w Suzuki Jimny).

Producenci dołączają zazwyczaj w komplecie stalową linę z hakiem, układ sterowania (pilot przewodowy lub bezprzewodowy), prowadnicę rolkową, odpowiednio długie przewody elektryczne i podstawowe śruby montażowe do przykręcenia wyciągarki do płyty.

Wyciągarka - instalacja nie zawsze taka prosta

Jest tam więc wszystko, co potrzebne do działania urządzenia, ale zdecydowanie za mało, by je zamocować w aucie. Brak też elementów bezpośrednio związanych z konkretnym modelem samochodu. Nie ma więc instrukcji, które elementy trzeba będzie zmodyfikować, aby nasza wyciągarka była prawidłowo zamocowana.

Gdy już kupimy wyciągarkę, pora zgromadzić dodatkowe elementy, konieczne do montażu. Znacznie łatwiej wykonać to w starszych, prostych modelach z ramą – jest tam zazwyczaj sporo miejsca, podłączenie do instalacji elektrycznej nie stanowi kłopotu, a rama daje bardzo solidne oparcie dla płyty.

W autach z salonu podstawową sprawą jest (oczywiście jeśli chcecie zachować gwarancję) miejsce wykonania montażu. Nie wszystkie firmy zgodzą się na takie wyposażenie, ale np. dilerzy Toyoty w przypadku Hiluxa nie robią kłopotów, tyle że montaż trzeba wykonać u nich. Ceny? Niemałe, ale w granicach rozsądku: wyciągarka Superwincha z liną syntetyczną i zestawem montażowym wraz z robocizną wiąże się z wydatkiem ok. 9000 zł.

Nowe auta stawiają również inne wyzwania: ciasna zabudowa sprawia, że rośnie lista koniecznych przeróbek, samonośne nadwozia nie zawsze pozwalają dobrać odpowiednio solidne miejsce do zamontowania wyciągarki, skomplikowane instalacje elektryczne wykorzystujące multipleksowe wiązki mogą wymagać fachowego podłączenia.

Przed zakupem urządzenia (albo nawet samochodu!) warto więc pomysł montażu wyciągarki skonsultować w warsztacie.

Wyciągarka - montaż lepiej powierzyć fachowcom

Postaramy się przybliżyć montaż wyciągarki na w miarę prostym przykładzie – w pikapie Mitsubishi L200. Oprócz wyciągarki potrzebna jest tu płyta montażowa. Wybraliśmy ofertę Steelera (polska firma z Sokółki) – koszt stalowej płyty pomalowanej proszkowo to 1600 zł. Przeglądając internet, znaleźliśmy też znacznie droższe produkty do L200 (np. za 3650 zł). W przypadku innych aut ceny płyt zaczynają się od 350 zł (np. Wrangler) i dochodzą do 6000 zł (Ford Ranger, Mazda BT-50).

Wracając do naszego przykładowego L200, montaż wyciągarki zajmuje tu 6-7 godz. Dlaczego tyle? Trzeba zdemontować sporo elementów (m.in. zderzak, intercooler), wyciąć fragment wzmocnienia czołowego, kilka elementów przerobić.

Trzeba też podłączyć się do instalacji elektrycznej – pamiętajcie, żeby na przewodzie napięciowym (łączącym skrzynkę ze sterownikami wyciągarki z akumulatorem) zamontować wyłącznik prądu, który może natychmiast przerwać pracę (powinien być uruchamiany tylko na czas korzystania z wyciągarki).

Kablem minusowym bezpośrednio łączymy zespół sterowników z akumulatorem. Trzeba też znaleźć miejsce na gniazdo do pilota. Koszt robocizny prezentowanych modyfikacji L200 w firmie Steeler nie przekracza 1000 zł. Czy taką operację można wykonać samodzielnie?

Prace nie są szczególnie trudne, więc jeżeli macie doświadczenie mechaniczne i trochę sprzętu, nie powinno być w tym względzie kłopotu. Jeśli jednak praktyka ogranicza się do wymiany filtrów, należy skorzystać z usług warsztatu.

Wyciągarka to nie wszystko – potrzebne jest też solidne mocowanie, najlepiej profesjonalnie przygotowana płyta montażowa. Foto: Przemek Wąworek / Auto Świat
Wyciągarka to nie wszystko – potrzebne jest też solidne mocowanie, najlepiej profesjonalnie przygotowana płyta montażowa.

Zamontowana wyciągarka solidnie obciąża przednią oś samochodu. Ze stalową liną waży ona najczęściej ok. 40 kg, jeśli natomiast dodamy do tego płytę montażową i inne elementy uzyskujemy 50 kg. To spore obciążenie dla seryjnego zawieszenia.

Jeśli modyfikacje zakończymy na wyciągarce, nie ma jednak powodów do obaw. Jeśli natomiast pojawi się też np. duży metalowy zderzak, dodatkowy obszerny grill i ciężkie osłony, warto zastanowić się, czy nie należy też zmodyfikować zawieszenia.

Wyciągarka - montaż krok po kroku.

Są potrzebne dodatkowe elementy (jak płyta montażowa) oraz umiejętność posługiwania się szlifierką i spawarką, a także podstawy elektryki.

Przystępując do montażu wyciągarki, trzeba dobrze zaplanować prace – wybrać miejsce, w którym będzie zamontowana, przygotować odpowiednią płytę montażową (o ile jest dostępna, jeśli nie, to warsztat będzie musiał takową dorobić), zadbać o dodatkowy wyłącznik prądu w instalacji elektrycznej.

Nasz samochód to pikap Mitsubishi L200 z roku 2011, a montowana wyciągarka pochodzi z oferty Superwincha (LP 10000). Chcieliśmy, żeby wyciągarka została zamontowana dyskretnie – nie rzucała się w oczy i była schowana możliwie głęboko pod zderzakiem.

Montaż wyciągarki krok po kroku Foto: Przemek Wąworek / Auto Świat
Montaż wyciągarki krok po kroku

1) Zaczynamy od demontażu podstawowych elementów zewnętrznych: zderzaka, osłon podwozia.

2) W przypadku L200 zdecydowaliśmy się na głębokie „wpuszczenie” wyciągarki tuż przed chłodnicę, trzeba więc też zdemontować m.in. intercooler.

3) Wyciągarka ma zająć miejsce części wzmocnienia czołowego – trzeba przygotować się do jego usunięcia. Mechanik mierzy i planuje dokładne miejsce montażu płyty.

4) Pora zaprzyjaźnić się ze szlifierką kątową – wycinamy wzmocnienie, ale nie ma obaw o osłabienie konstrukcji, zwłaszcza, że jego miejsce zajmie przecież bardzo solidna płyta z wyciągarką.

Montaż wyciągarki krok po kroku Foto: Przemek Wąworek / Auto Świat
Montaż wyciągarki krok po kroku

5) Przygotowujemy otwory w podłużnicach, do których zostanie przykręcona płyta montażowa (trzeba już mieć ją pod ręką). To klasyczne prace warsztatowe: przydadzą się punktak i suwmiarka, gdyż trzeba zachować dokładność.

6) Wiercenie otworów: jest ich naprawdę dużo (w podłużnicach 8), przydadzą się więc solidny sprzęt i porządne wiertła.

7) Na razie koniec przygotowań. Pora na dokładne oczyszczenie miejsca pracy: usuwamy resztki opiłków, wygładzamy krawędzie po cięciu, wszystko dokładnie przecieramy, przygotowując miejsce do następnych czynności.

8) Blachę po cięciu i miejsca wierceń w ramie trzeba dokładnie pokryć środkami zabezpieczającymi przed korozją.

9) Do ramy wkładamy przygotowane tulejki – połączenie wymaga mocnego skręcenia i bez nich rama uległaby deformacji.

Montaż wyciągarki krok po kroku Foto: Przemek Wąworek / Auto Świat
Montaż wyciągarki krok po kroku

10) Płyta montażowa trafia już na swoje miejsce, pora na ostateczną kontrolę: czy wszystkie śruby i cała płyta zostały równo zamocowane.

11) Dokładnie (najlepiej kluczem dynamometrycznym) dokręcamy śruby trzymające płytę – przenoszą one duże obciążenie. Jeśli w zestawie nie było śrub, dopilnujcie, by miały podwyższoną wytrzymałość.

12) Wyciągarka włożona, ale jeszcze koncentrujemy się na możliwie solidnym zamocowaniu płyty. W tym celu wiercimy otwory, którymi można będzie połączyć ją z resztkami wzmocnienia czołowego.

13) Łączymy płytę montażową ze wzmocnieniem czołowym (w naszym aucie zmieściły się po dwie śruby na stronę).

Montaż wyciągarki krok po kroku Foto: Przemek Wąworek / Auto Świat
Montaż wyciągarki krok po kroku

14) Jeszcze raz sprawdzamy wszystkie połączenia i użyte śruby (muszą mieć podwyższoną wytrzymałość – oznaczenie 8.8). Montaż płyty jest zakończony.

15) Można przystąpić do przykręcenia wyciągarki (w podstawie ma zazwyczaj cztery otwory) do płyty montażowej. Również tu użyć trzeba śrub o wysokiej jakości, jako że przyjmują one wszystkie siły wynikające z użycia „wincha”.

16) Znajdujemy odpowiednie miejsce do przykręcenia zespołu przekaźników wyciągarki (czasami jest on zintegrowany z urządzeniem). Powinien być nieco wyżej, by uniknąć zanurzania w wodzie (jest mniej odporny niż wyciągarka).

17) Pora na podłączenie instalacji elektrycznej. Trzeba zwrócić uwagę nie tylko na to co z czym łączymy, lecz także na jakość połączeń, przez które będzie płynąć prąd o dużym natężeniu.

18) Obowiązkowe wyposażenie dodatkowe: wyłącznik prądu. Powinien odłączyć plus wyciągarki od akumulatora.

Montaż wyciągarki krok po kroku Foto: Przemek Wąworek / Auto Świat
Montaż wyciągarki krok po kroku

19) Może się okazać, że drobnych przeróbek będą wymagać inne elementy, np. mocowanie intercoolera.

20) Potrzebne są kolejne modyfikacje – w naszym przypadku trzeba było przerobić również pierwszą płytę spod silnika, która wymagała skrócenia i spawania. Pamiętajmy o zabezpieczeniu przed korozją.

21) Choć w L200 udało się dyskretnie umieścić wyciągarkę pod zderzakiem, nie obeszło się bez drobnej modyfikacji tego ostatniego – trzeba było go nieco uszczuplić.

22) Ostatni drobiazg – w grillowej kratce trzeba było wyciąć niewielki otwór do obsługi sprzęgła załączającego wyciągarkę.

Foto: Przemek Wąworek / Auto Świat

Wyciągarka - koszt montażu:

- Wyciągarka 1000-9000 zł

- Płyta montazowa 350-6000 zł

- Materiały dodatkowe (wyłącznik prądu, śruby) 200 zł

- Robocizna 800-2000 zł

Suma: 2350-17 200 zł

Wyciągarka - rodzaje i montaż alternatywny

Przedstawiliśmy wykorzystywany najczęściej sposób montażu wyciągarki elektrycznej. Ciekawą alternatywą są specjalne kosze – to mniej pewne mocowanie, ale w turystycznych zastosowaniach powinno wystarczyć. Ma ono zalety: nie trzeba codziennie wozić ze sobą wyciągarki na aucie (mniejsza masa, zabezpieczenie przed kradzieżą), mając jedną wyciągarkę, obsłużymy i przód i tył auta – kosz można zamontować zarówno z przodu, jak i z tyłu – najczęściej wykorzystywane jest kwadratowe przyłącze do mocowania haka holowniczego.

Wyciągarka w koszu Foto: Auto Świat
Wyciągarka w koszu
Na rynku dostępne są też wyciągarki hydrauliczne (po lewej) i mechaniczne (po prawej), które wymagają innego przeprowadzenia montażu. Foto: Auto Świat
Na rynku dostępne są też wyciągarki hydrauliczne (po lewej) i mechaniczne (po prawej), które wymagają innego przeprowadzenia montażu.

Na rynku dostępne są też wyciągarki hydrauliczne i mechaniczne, które wymagają innego przeprowadzenia montażu.

Wyciągarka hydrauliczna: źródłem napędu jest silnik hydrauliczny. Trzeba włączyć się w obieg pompy wspomagania lub założyć dodatkową.

Wyciągarka mechaniczna: odbiera napęd ze skrzyni rozdzielczej. Stosowana głównie w profesjonalnych konstrukcjach sportowych. Założenie wymaga sporych przeróbek, zaś stosowanie – doświadczenia.